Paweł Łęski Paweł Łęski
278
BLOG

Pieremagaj zło dobrom

Paweł Łęski Paweł Łęski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Zło dobrom pieremagaj

Sekwencja zdjęć. Dwie grupy mężczyzn stojących naprzeciw siebie. Brak zaufania. Napięcie po obu stronach. Jednej z grup przewodzi mężczyzna w białym prochowcu i kapeluszu. Za nim ochroniarze. Ręce w kieszeniach. Gotowi w każdej chwili do użycia broni. Czystość i elegancja ubioru. Naprzeciw mężczyzna w gumowym płaszczu żandarmerii niemieckiej i znów grupa ochroniarzy. Ręce skrzyżowane na piersiach. Pozycje zamknięte. Przekaz ma być jeden: pierwsi nie będziemy strzelać. Następne zdjęcia. Ogród przed wiejskim domem. Stół przy którym siedzą mężczyźni z pierwszego zdjęcia. Twarze bardziej rozluźnione. Następne. Pochyleni nad stołem studiują w skupieniu mapy. Czas akcji: 21 maj 1945 rok. Miejsce akcji: Żary na Zamojszczyźnie. Bohaterowie: dowódcy AK i przedstawiciele podziemia ukraińskiego - OUN UPA.

Film kręcony amatorską kamerą. Tłumy wiernych zasłuchanych w homilii. Słowo Boże głosi schorowany starzec. "Powinniście iść razem w imię wspólnego Boga... "- padają słowa. "Wybaczcie i proście o wybaczenie"- przypomina cytat biskupów. Czas akcji: rok 2001. Miejsce akcji: Lwów. Bohater: Jan Paweł II

Pielgrzymka. Na krzyżu, z katafalku na którym położona była trumna księdza Popiełuszki napis "Zło dobrem zwyciężaj". Spotkania ze społecznością ukraińską. Próba odnalezienia drogi do pojednania obu narodów. Pamięć, która łączy. Miejsce: Wołyń. Czas: 2013. Bohaterowie: Parafianie kościoła Stanisława Kostki w Warszawie.

Modlitwa o pojednanie: "Oczyść naszą świadomość by pomiędzy naszymi narodami rozwijał się dialog..." Miejsce akcji: katedra w Łucku. Czas: 2014. Bohater: duchowny kościoła prawosławnego.

2 maja 1945 roku pierwsze oficjalne spotkanie porucznika Mariana Wardy „Polakowskiego” ze strony polskiej oraz Mikołaja Wynnyczuka „Wyra” ze strony ukraińskiej. Kulminacją zapoczątkowanej współpracy podpisanie porozumień w dniu 21 maja 1945 roku. Po stronie polskiej obecni: kpt. Marian Gołębiewski „Ster”, kpt. Stanisław Książek „Rota”, por. Marian Warda „Polakowski”, kpt. Franciszek Przysiężniak „Ojciec Jan”, ze strony ukraińskiej: płk Jurij Łopatyński „Szejk” , Sergiusz Martyniuk „Hrab”, Mikołaj Wynnyczuk „Wyr”.Wcześniej polskie podziemie podejmowało próby negocjacji z UPA celem powstrzymania rzezi. Wstępne rozmowy z lokalnym dowódcą SB OUN Szabaturą przeprowadzono w okolicach Świnarzyna 7 lipca 1943 roku. Na następne spotkanie w dniu 10 lipca 1943 udała się delegacja z pełnomocnikiem Okręgowej Delegatury Zygmuntem Rumlem oraz przedstawicielem Okręgu Wołyńskiego AK Krzysztofem Markiewiczem. Markiewicz znał Szabaturę z czasów szkolnych; w geście dobrej woli Polacy zrezygnowali ze zbrojnej obstawy. Po przybyciu na miejsce spotkania wszyscy zostali przez Ukraińców zabici.

Unikatowe zdjęcia z 21 maja 1945 roku. Główni bohaterowie widzą się po raz pierwszy. Spotkanie decyduje o zamknięciu konfliktu w obliczu wspólnego sowieckiego wroga. Mikołaj Wynnyczuk odpowiedzialny za mordy na polskiej wsi Wiązowice w powiecie jarosławskim w gumowym płaszczu żandarmerii niemieckiej patrzy nieufnie na Mariana Gołębiewskiego ( w białym prochowcu). Obciąża go odpowiedzialnością za akcje odwetowe na ludności ukraińskiej na chełmszczyźnie. Polacy zarzucają stronie ukraińskiej wymordowanie 100 tys. ludności cywilnej na Wołyniu i Galicji Wschodniej. O rzezi wie już cała Polska. Nawet w Powstaniu Warszawskim każde oddziały słowiańskie stojące po stronie niemieckiej uznaje się za ukraińskie. Druga strona ma w pamięci prewencyjną akcję odwetową polskiego podziemia w powiecie hrubieszowskim z 10 marca 1944 roku. Kilkanaście tysięcy ofiar cywilnych. Cel teraz jest jeden zaprzestanie walk bratobójczych, ochrona ludności cywilnej przed przelewem krwi. Wstrzymanie ataków ze strony polskiego podziemia podczas wysiedlania ludności cywilnej.

Strona polska zobowiązuje się do udzielania UPA pomocy w zakresie żywności, zakwaterowania i opieki medycznej. Strona ukraińska oddaje do dyspozycji AK swój głęboki wywiad, obejmujący teren od Gruzji, przez Ukrainę i Białoruś po Czechy oraz deklaruje w razie potrzeby włączenie się do działań zbrojnych prowadzonych przez Polaków. Ponadto biorący udział w spotkaniu przedstawiciele Ukraińskiej Głównej Rady Wyzwoleńczej wyrażają pragnienie, aby Polski Rząd na Uchodźstwie reprezentował także interesy ukraińskie. Do wiosny 1947 r. na terenie Lubelszczyzny i Podlasia zawieszenie broni między UPA a polskim podziemiem jest mniej więcej przestrzegane, dochodzi nawet do współdziałania podczas ataku UPA i WIN na więzienie w Hrubieszowie 28 maja 1946 r.

 

Przy takim samym stole, w podobnej scenerii siada naprzeciw siebie dwóch historyków: polski i ukraiński, chcą odtworzyć rozmowę sprzed 70 lat. Analizują nieznane sensacyjne fakty, dotyczące rozmów i porozumień pomiędzy AK i UPA z maja 1945 roku. Poszukują przyczyn tragedii: konflikt o ziemię, którą jedna i druga strona widziała w swoich granicach, nawracanie prawosławnych na katolicyzm, przekonanie wśród Ukraińców, że są obywatelami drugiej kategorii. Polski historyk przytacza wstrząsające fakty konfliktu, w którym często jako jedyny akt łaski dawano wybór rodzinom polsko-ukraińskim , by mąż mógł zabić żonę lub żona męża.

Film "Wybaczyć wszelkie zło" Grzegorza Linkowskiego starający się odnaleźć drogę do pojednania obu narodów, pokazuje, że trudna pamięć nie musi dzielić. Obraz został uhonorowany brązową szablą na V Międzynarodowym Festiwalu Filmów Historycznych i Wojskowych.

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura