Paweł Łęski Paweł Łęski
42
BLOG

Post tenebras lux

Paweł Łęski Paweł Łęski Kultura Obserwuj notkę 0

Największe cierpienie zadaję tym, których najbardziej kocham- mówi Juan katując suczkę za to, że jest najbardziej inteligentna wśród sfory psów. Ciesząc się cierpieniem, nękany zaburzeniami lękowymi, odnajduje moc fascynacji światem w odmienny sposób, odkrywa przemoc zawartą we własnej podświadomości, prowadzącą go w efekcie w pustkę i otchłań.
Ezoteryczna atmosfera. Scena otwarcia: dolina, stado krów, koni, uganiające za nimi psy, dziecko, wszystko otoczone krajobrazem stromych gór, obraz trwa aż do pierwszych grzmotów. Kompozycja z wyraźnie obramowanym centrum i efektem zniekształcenia na brzegach, jakby inspirowana obrazami impresjonistów, pozostanie już do końca znakiem rozpoznawczym filmu najlepszego reżysera tegorocznego festiwalu w Cannes Carlosa Reygadas’a, „Post tenebras lux” /po ciemności światło/.
Tytuł zawirowanego, pół-autobiograficznego obrazu, sugeruje ciągłość z poprzednim filmem artysty „Silent Light”. Odmalowuje stan emocji a nie opis zdarzenia. Jest po części o pragnieniach i fantazjach, więc nie wszystko musiało mieć miejsce w rzeczywistości. Są przemieszczane uczucia, marzenia, lęki autora ze wspomnieniami. Rugby, sekwencja zainspirowana, gdy jako student w Anglii cieszył się sportem. Fakty z obecnego życia. Meksykańska wieś, raj przyrody, nowo ukończony piękny dom to miejsce, gdzie Reygadas naprawdę mieszka. Najbliżsi są używani, a rzeczy kochane. Beznamiętne sceny zbiorowych doświadczeń seksualnych mające zabić zazdrość i pożądanie, to rzeczywistość? Czy pragnienie i fantazja? Nieprofesjonalni aktorzy: sąsiedzi, jego własne dzieci, narzeczona. Efektem jest świadoma konfrontacja z naszymi przyzwyczajeniami estetycznymi, gdy w sytuacjach ekstremalnych spotykamy brak emocji aktorów. To emocjonalny bunt widza staje się dopełnieniem obrazu.
Biorąc pod uwagę płynne struktury jego poprzednich dzieł to najbardziej nienarracyjny film, w którym nie siląc się na konieczność tłumaczenia widzowi z jakiegokolwiek związku swobodnie przemieszcza głównego bohatera po miejscach bliskich autorowi: Meksyk, Anglia, Hiszpania, Belgia, wplata sceny symboliczne, mitologii, wizji i objawień: animacje diabła, drzewo życia, akt samobójczy poprzez wyrwanie sobie głowy z realizmem niekoplementarnego, cierpiącego na siebie świata kochanków, bogatej burżuazji i meksykańskiej biedoty. Choć z jednej strony tak jak w produkcjach Lynch’a każda analiza i próba zrozumienia tego fenomenu może prowadzić do nieporozumień to dadaistyczne i przypadkowe zestawienia scen pozostaną intelektualnym wyzwaniem, gdy czyste stymulacje estetyczne i emocjonalne nie są wystarczające.

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura