Paweł Łęski Paweł Łęski
218
BLOG

Francuski pacyfizm i jego zatrute owoce

Paweł Łęski Paweł Łęski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Od 1925 pomimo wciąż istniejacej wzajemnej niechęci stosunki francusko-niemieckie zaczęły ulegać poprawie. Briand, obejmując tekę ministra spraw zagranicznych, jako pacyfista, zamierzał oprzeć swoją politykę o wskazania Ligii Narodów. Kanclerz niemiecki, Stresemann, działał w sposób bardziej dwuznaczny oczekując, że polityka konsyliacyjna otworzy drogę do rewizji postanowień Traktatu Wersalskiego.

image

Polepszenie się stosunków pomiędzy zachodnimi państwami i tendecje pacyfistyczne wydały dla Polski, tradycyjnie, zatrute owoce jakimi były konferencja w Locarno gwarantująca granice francuskie i belgijskie, pozostawiająca sprawą otwartą granice niemiecko-polskie, i przystąpienie pod patronatem Francji, Niemiec w 1926 roku do Ligii Narodów. Pierwsze postanowienia kierowały energię Niemiec na rewizję granic polsko-niemieckich, drugie pozwalały Niemcom na prowadzenie na arenie europejskiej działań dyplomatycznych podważajacych integralność terytorialną naszego kraju. Niemcy akceptowały niektóre ustalenia traktatowe, które do tej chwili były w całości kontestowane. Udział w Locarno Wielkiej Brytanii i zgoda na ustalenia innych państw europejskich dodawały konferencji znaczenia.

image

Locarno wywołało falę krytyki. Prawica czyniła wyrzuty Briandowi, że ulega stronie niemieckiej.   Głosiła sabotaż Traktatu Wersalskiego, lewica ale również większość kombatantów, tłumaczyli, że Wielka Wojna czy inaczej Wojna Wszystkich Wojen, dzięki Locarno będzie tą ostatnią, rozpocznie się era pokoju światowego bazującego na pojednaniu niemiecko-francuskim i aktywności Ligii Narodów.

image

There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura